JorgeMariano
JorgeMariano

2012-03-02 kazanie - ks. Piotr Natanek

Ksiądz Natanek się zmienia. Ulega - pod wpływem Kurii - słusznej chyba metamorfozie. Kuria zwracała uwagę, że za bardzo straszy nieszczęsnych ludzi i ksiądz wziął to sobie do serca. Bo że straszył, tego nie obejmuje najmniejsza wątpliwość. Straszył nawet biskupów, mówiąc -"wy nie macie pojęcia, co Bóg zrobi z biskupami". I przecież nadal straszy tak zwanym końcem świata, cokolwiek pod tym …Więcej
Ksiądz Natanek się zmienia. Ulega - pod wpływem Kurii - słusznej chyba metamorfozie. Kuria zwracała uwagę, że za bardzo straszy nieszczęsnych ludzi i ksiądz wziął to sobie do serca. Bo że straszył, tego nie obejmuje najmniejsza wątpliwość. Straszył nawet biskupów, mówiąc -"wy nie macie pojęcia, co Bóg zrobi z biskupami". I przecież nadal straszy tak zwanym końcem świata, cokolwiek pod tym rozumieć. Ale złagodniał. Powiada: przestańcie oczekiwać rzeczy najgorszych, módlcie sie raczej do Boga o pokój. Poniewaz jestem głęboko przekonany, że pokój jest wyłącznie domeną ludzką, o pokój do Boga się modlił nie będę. Bóg jest Miłością, to nie On zsyła na ludzi wojny. Wojny ludzie zsyłają na siebie sami. Wojna jest największym grzechem ludzkości i w czasie jej trwania ludzie mordują i kradną hurtowo. Bóg może powstrzymać kogoś przed zgubnym działaniem, ale przecież w Raju nie powstrzymał. Ludzie zresztą są tacy, że nawet gdyby Bóg trzymał ich za rękę, powiedzą: - a co mnie to obchodzi, pójdę swoją drogą. Tak powiedziała Ewa i ten akt jest powtarzany w milionach wersji przez tysiąclecia. Ja się o pokój modlę do ludzi. Napisałem właśnie modlitwę o pokój do ludzi i pragnę, aby dyskutanci z tej strony, wyłączając Jędrka i Radka 33, modlili się tymi słowami:

Modlitwa do ludzi o pokój

O Bożku Wielki Obamo,
o Bożku Ahmedineżad!
Nie wpadnijcie wy w amok.
Czy Ziemi wam nie żal?

O Bożku Nataniahu!
Nie zbombarduj Iranu.
Bo ja umrę ze strachu.
Ty się dobrze zastanów.

Wyjaśnię jeszcze, że pierwszą wojną światową nie była ta z 1914 r., ale ta z Raju, kiedy to Kain walnął kamieniem w głowę Abla. Bóg tej wojny nie zesłał. Bóg - powtarzam - nie zsyła wojen. Wojną na najniższym szczeblu jest wojna małżeńska. Tej też Bóg nie zsyła. Wszystkie wojny są dziełem głupiego człowieka. Powinien to zapamiętać także Radek 33. Radek 33 niech przeczyta 33 książki. Bo na razie to wygląda na to, że przeczytał tylko Elementarz. Dziękuję Januszowi 12 za mądry i miły list, odpiszę. Dziękuję także panu o nicku Stanisławp, z Ottawy chyba.Nie wiem, czy nie byłem czasem dla niego niemiły kiedyś. Jeśli tak, biję się w swoje potężne piersi, doceniając zarówno klasę Janusza 12 jak i Stanisławap. Pozdrowienia, przyjaciele.
JorgeMariano

2012-02-24 kazanie - ks. Piotr Natanek

Rzeczy, o które pytasz, są trudne nawet dla najpotężniejszych umysłów. Człowiek mądry, za którego się mimo wszystko uważam, przede wszystkim jest niezdolny do Zła. Dochodzenie do tego przekonania, musi jednak trwać. Czasem latami. Aż dojdzie do tej strasznej miłości, kiedy zamienia się w chodzące na dwóch nogach współczucie.Suma wiedzy, jaką zgromadzi, jest ważna, ale tzw. Urizen, rozum, według …Więcej
Rzeczy, o które pytasz, są trudne nawet dla najpotężniejszych umysłów. Człowiek mądry, za którego się mimo wszystko uważam, przede wszystkim jest niezdolny do Zła. Dochodzenie do tego przekonania, musi jednak trwać. Czasem latami. Aż dojdzie do tej strasznej miłości, kiedy zamienia się w chodzące na dwóch nogach współczucie.Suma wiedzy, jaką zgromadzi, jest ważna, ale tzw. Urizen, rozum, według Williama Blake,a, może stać nawet na drodze do moralności, być przeszkodą. Nie jest więc najważniejszy. Powiem Ci w skrócie rzecz najprostszą, którą pewnie znasz: modlitwa, czyli wysyłana w kosmos myśl ludzka, ma charakter fali elektromagnetycznej. Jest światłem. Ono dociera do Boga. Raz zwolniono mnie z pracy, choć byłem dobrym pracownikiem. Wszystkie pisma, z wszystkich działów, różne odwołania, te najważniejsze, choć nie jestem prawnikiem, musiały - zgodnie z ustaleniem Najwyższego /w miejscu pracy/Szefa, przechodzić przez moje ręce. Najwyższy Szef nie ufał innym, ufał mnie. Ale zwolniono mnie kiedyś. Wybrałem się wieczorem w tym dniu z psem na spacer do lasu. Nie było nikogo, cisza. I zaczął się mój monolog. Najpierw cichy, spokojny, ale zmieniałem ton, zrozpaczony swą sytuacją, aż ten ton w tym pustym nocnym lesie zamienił się we wrzask. - To gdzie są ci błogosławieni cisi, którzy mieli odziedziczyć Ziemię? Tak powiedziałeś? Nie wycofasz się. Znam na pamięć prawie każde Twoje słowo. Takim byłem głupcem. Gdy inni zostawali agentami SB, wstępowali do Partii, prowadzili życie niecne z podpórkami, ja idiota studiowałem Twoje słowa. Gdzie są - darłem się wniebogłosy - ci Cisi? Wiesz kto odziedziczył Ziemię? Bandyci, gangsterzy, politycy, co na jedno wychodzi. Nie wmówisz mi, że jest lub że będzie inaczej. Okłamałeś tysiące ludzi. No, gdzie jesteś?. Masz gdzieś tych cichych. Już ja widzę dobrze jak wygląda ten świat.
Piesek stał przy mnie i wydawał się rozumieć wszystko. Przyszedłem do domu i żona zapytała: - gdzie tak długo do cholery byłeś? - Z Panem Bogiem rozmawiałem - powiedziałem prawie jak wariat. Nad ranem, kiedy już nie spałem, ale to nie było jeszcze przebudzenie, słyszę piękny męski głos: - Nie martw się. Przecież Ja Jestem.
Od tej pory zaczęły się dziać różne cuda, ale nie takie jak opisuje Faustyna - bukiety kwiatów od Jezusa et cetera - tylko realistyczne zdarzenia pełne niezwykłości. Forsa spadała mi z Nieba. Skąd wiedziałem, że to od Niego? Bo to zawsze było w dniu jakiegoś Święta Matki Boskiej lub Jezusa.Nie pracowałem więc przez dwadzieścia lat. Te wszystkie zdarzenia pozwoliły mi uświadomić sobie jedno: Jezus jest na wyciągnięcie ręki. Wystarczy zdobyć tę jedyną mądrość i być niezdolnym do zła. Nie muszę wiedzieć , dlaczego E = mc2. A przy tym trzeba mieć świadomość, że i Boga trzeba trzeba czcić w sposób godny i umiarkowany. Bóg to nie Stalin, nie żąda szczególnej uniżoności.
JorgeMariano

2012-02-24 kazanie - ks. Piotr Natanek

Większość dyskutantów z tej strony ciągle powtarza jak katarynka: Króluj nam Chryste. A w znakomitej większości są tak daleko od Chrystusa, że budzi to przerażenie. Te kłótnie, ten brak już nie szacunku dla innego człowieka, ale nawet najmniejszej choćby tolerancji dla odmiennego zdania, to nieliczenie się z drugim, choćby był mądrzejszy o lata świetlne, bo wśród was są autentyczni głupcy i …Więcej
Większość dyskutantów z tej strony ciągle powtarza jak katarynka: Króluj nam Chryste. A w znakomitej większości są tak daleko od Chrystusa, że budzi to przerażenie. Te kłótnie, ten brak już nie szacunku dla innego człowieka, ale nawet najmniejszej choćby tolerancji dla odmiennego zdania, to nieliczenie się z drugim, choćby był mądrzejszy o lata świetlne, bo wśród was są autentyczni głupcy i ludzie światli. Ja widzę, że na tej stronie tych światłych się bardzo nie lubi. Taką"politykę" uprawia Stenia, Jędrek, Stanisławp i inni "filozofowie" za pięć groszy. Przeczytałem tu parę mądrych rzeczy, ale zawsze były przedmiotem zaciekłej krytyki.Nie obrażajcie się: Żeby być przyjacielem Jezusa, trzeba spełnić parę warunków, których nie spełniacie. Trzeba mięć zbliżoną do Niego lotność umysłu, trzeba znać historię Izraela, innych krajów i historię świata, łącznie z epoką dinozaurów. Trzeba być po prostu światłym człowiekiem. Trzeba mieć zbliżoną do Jego - wrażliwość. Trzeba mieć Jego czułość. A wy macie czułość jak deska klozetowa. Kłócicie się, nienawidzicie. Uczepiliście się jak frustraci Natanka i jego jesteście wyznawcami, a nie Jezusa. Nie mówcie więc o Chrystusie, bo pomyślę, że jesteście obłąkanymi ludźmi. Najpierw miejcie coś wspólnego z Jezusem, potem piszcie.
JorgeMariano

2012-02-23 kazanie - ks. Piotr Natanek

A Ty sądzisz, że Stolica Apostolska będzie miała inne zdanie niż Dziwisz i Kuria Krakowska?. Nie bądź naiwniakiem, bo to przykre. Ksiądz Natanek bardzo podlizuje się papieżowi Benedyktowi, mimo iż wszystkich innych miesza z błotem, bo sądzi, że z Rzymu przyjdzie ratunek. Nie przyjdzie. Ksiądz Natanek najbardziej skrzywdził swoich rodziców, bo chcieli mieć pewnie kapłana, a mają rozszalałego syna …Więcej
A Ty sądzisz, że Stolica Apostolska będzie miała inne zdanie niż Dziwisz i Kuria Krakowska?. Nie bądź naiwniakiem, bo to przykre. Ksiądz Natanek bardzo podlizuje się papieżowi Benedyktowi, mimo iż wszystkich innych miesza z błotem, bo sądzi, że z Rzymu przyjdzie ratunek. Nie przyjdzie. Ksiądz Natanek najbardziej skrzywdził swoich rodziców, bo chcieli mieć pewnie kapłana, a mają rozszalałego syna z ciupagą potępienia, którą macha we wszystkich kierunkach jak pijany góral. Wasza dewocyjna religijność nie ma żadnej wartości.
JorgeMariano

2012-02-23 kazanie - ks. Piotr Natanek

Do Steni - Ty nic nie wiesz o darach Ducha. Twoja marna pycha, głupia, niczym nieuzasadniona zarozumiałość, każą Ci zwracać mi uwagę. Nawet nie wiesz, jak bardzo się różnimy. Mnie potrzebny jest Jezus, a nie jakaś uzurpatorka, nie do końca mądra niewiasta, uznająca siebie za prorokinię. Zrozum Stenia, przekaz od Jezusa winien być porażający w swej mądrości. A to są oczywistości, by nie powiedzieć …Więcej
Do Steni - Ty nic nie wiesz o darach Ducha. Twoja marna pycha, głupia, niczym nieuzasadniona zarozumiałość, każą Ci zwracać mi uwagę. Nawet nie wiesz, jak bardzo się różnimy. Mnie potrzebny jest Jezus, a nie jakaś uzurpatorka, nie do końca mądra niewiasta, uznająca siebie za prorokinię. Zrozum Stenia, przekaz od Jezusa winien być porażający w swej mądrości. A to są oczywistości, by nie powiedzieć bzdety. Gdybym nie był uczciwym człowiekiem, tylko oszustem, sprzedawałbym mądrzejsze proroctwa. NIkt mnie nie oszuka. Czekam na Jezusa, a nie na przysyłane w zamian, podejrzane niewiasty. Przeszkadza Ci myślenie? Wielu ludziom przeszkadza. To mnie nie dziwi. Mało ludzi kocha mądrość, dlatego Ziemia jest jaka jest.
JorgeMariano

2012-02-23 kazanie - ks. Piotr Natanek

Do Jędrka - Prawdę twoją, amigo, blokuje mi moje oczytanie, moja kultura, której w Tobie nie widzę. Moje studia, poezji, filozofów, wszystkiego, co jest na Ziemi. Jeśli osiągniesz w kulturze tyle co ja, wtedy możesz dyskutować. Na razie jesteś zielony. Jesteś typowym kandydatem, który wkrótce, bo tak chce Natanek, uwierzy w Pierzastego Węża. Ale wyobraź sobie, żebyś był szczęśliwszy, że Prawdę …Więcej
Do Jędrka - Prawdę twoją, amigo, blokuje mi moje oczytanie, moja kultura, której w Tobie nie widzę. Moje studia, poezji, filozofów, wszystkiego, co jest na Ziemi. Jeśli osiągniesz w kulturze tyle co ja, wtedy możesz dyskutować. Na razie jesteś zielony. Jesteś typowym kandydatem, który wkrótce, bo tak chce Natanek, uwierzy w Pierzastego Węża. Ale wyobraź sobie, żebyś był szczęśliwszy, że Prawdę blokuje mi szatan. Tylko że ja jestem łagodnym, pełnym empatii człowiekiem, a nie rozszalałym jak ksiądz Natanek, góralem. A Ty? Napisz choć jedno mądre zdanie. Na razie go brak. Podejrzewam,że nawet nie masz matury.
JorgeMariano

2012-02-23 kazanie - ks. Piotr Natanek

Ksiądz Natanek wyraził się z pogardą o innych ludziach, którzy głoszą mu, że "mają klucz do Prawdy". A czy on sam, nie głosi, że ma klucz do Prawdy?. Robi to z całą swoją gwałtowną góralską, nie znoszącą sprzeciwu, naturą. A może by tak pomyślał, że inni też mogą mieć rację. Tak jednak nie pomyśli. Rację bowiem ma tylko on. To każe się nad księdzem poważnie zastanowić. Niczym bowiem nie różni …Więcej
Ksiądz Natanek wyraził się z pogardą o innych ludziach, którzy głoszą mu, że "mają klucz do Prawdy". A czy on sam, nie głosi, że ma klucz do Prawdy?. Robi to z całą swoją gwałtowną góralską, nie znoszącą sprzeciwu, naturą. A może by tak pomyślał, że inni też mogą mieć rację. Tak jednak nie pomyśli. Rację bowiem ma tylko on. To każe się nad księdzem poważnie zastanowić. Niczym bowiem nie różni się od różnych domorosłych fałszywych proroków. Na przkład Domański z Oławy. On też głosił, iż wszyscy inni to fałszywi głosiciele, a on prawdziwy. Ameryka głosi, że Iran to państwo zła, a Iran, że Ameryka to Wielki Szatan. Jest ksiądz pono doktorem. Trochę nauki wprowadzić do tej gorącej natchnionej głowy. A ksiądz nic, tylko szatan i szatan. Podczas gdy dziś jest kompletnie inna naukowa koncepcja Zła. Niech ksiądz posłucha, bo nikt księdzu tego nie wytłumaczy. Zasadniczym powodem ludzkich upadków i grzechów jest straszliwie marna struktura psychiczna człowieka. Człowiek ma, proszę księdza, system nerwowy jak pajęczyna. To on jest przyczyną tragedii i nieszczęść, które ludzie nazywaja grzechami. Oto wnuczek zabija swoją babcię, bo zwróciła mu uwagę, iż muzyka której słucha jest zbyt głośna. Nie wytrzymuje tej niewinnej uwagi i wbija jej nóż w serce. Żona zabija męża w nagłym nieracjonalnym błysku wściekłości, bo przyszedł pijany. Ojciec rodziny w Rybniku strzela do wszystkich jak do kaczek, bo wcześniej pokłócił się z żoną. Pomówiony o kradzież wędliny na weselu młodej pary mężczyzna, zabija młodą parę i jeszcze dwie inne osoby. Człowiek ponadto ma w sobie straszliwą miłość własną. To ona pcha go do różnych nikczemnych rzeczy. Zostanie agentem SB, wstąpi do Partii, by mieć życie ułatwione, by robić karierę. Będzie kradł, bo chce mieć więcej niż inni. Jest istotą zaciekłą w gniewie, przypomina tych średniowiecznych, /średniowiecze to okres piękny, według księdza/ Longobardów i Wizygotów, albo Polan, którzy szli i mordowali innych paląc ich domostwa, i tak powstało, nie w drodze umowy, Państwo Polskie. Niech ksiądz postudiuje Naturę ludzką. Jest taka dobra książka "Traktat o Naturze ludzkiej". A ksiądz tylko studiuje własne proroctwa, w których przekaz jest taki: jesteście żli, podli, źli są też księża, kościól jest upadły, wszyscy są masonami, tylko Natanek jest doskonały. Co więcej - ma Agnieszkę - telefon do Pana Boga. Sam nie ma kontaktu z Bogiem. Korzysta z pośredników. Że ten pośrednik może być podejrzany, to mu nie przyjdzie do głowy, bo przeszkodziłoby to w jego interesach. Sprzedaje wszak kasety i książki. Proszę księdza, ksiądz niczym się nie różni od tysięcy oszustów religijnych. Taki jest mój ostateczny werdykt. Bo gdyby było inaczej, znaczyłoby to ,iż Jezus porzucił wszystkich, ma gdzieś Nycza, Dziwisza, Macharskiego, Michalika, kocha tylko Natanka. No, jakie to mądre. Agnieszka wiedziała o jakimś drobiazgu, być może wstydliwym, o którym wiedzieć powinien tylko on i Bóg, tak go przekonała. Ale ksiądz powinien wiedzieć, iż bardzo dużo o nas wie także szatan. Ale postacią jest ksiądz dość egzotyczną, nietuzinkową, i zabawną. Dużo wspaniałego, pewnie niezamierzonego aktorstwa, jest też w księdzu. I tyle!
JorgeMariano

2012-02-23 kazanie - ks. Piotr Natanek

Muszę powiedzieć, iż też wolałbym jak inni, powiedzieć: Bóg zapłać, księże Piotrze. Ale niestety nigdy nie zamknę swojego umysłu i nie powiem: wszystko jasne, bo jasne nie jest. Jestem złożony z samych wątpliwości. Dwadzieścia lat temu czytałem "Dzienniczek" św. Faustyny. Niech wybaczy mi Święta, ten Dzienniczek wydał mi się kompletnie nieprzekonywający. To że nieporadny językowo, mimo tylu …Więcej
Muszę powiedzieć, iż też wolałbym jak inni, powiedzieć: Bóg zapłać, księże Piotrze. Ale niestety nigdy nie zamknę swojego umysłu i nie powiem: wszystko jasne, bo jasne nie jest. Jestem złożony z samych wątpliwości. Dwadzieścia lat temu czytałem "Dzienniczek" św. Faustyny. Niech wybaczy mi Święta, ten Dzienniczek wydał mi się kompletnie nieprzekonywający. To że nieporadny językowo, mimo tylu poprawek redaktorów, to mniejsza o to. Że intelektualnie ubogi, też nieważne. Było tam mnóstwo rzeczy przedziwnych. Oto Faustyna obiera i gotuje ziemniaki w wielkich saganach. Stawia te sagany na kuchni, zdejmuje ugotowane i parujące, ma dość tej pracy. Jest zbuntowana, pojawiają się myśli o opuszczeniu klasztoru. W pewnym momencie zdejmuje pokrywkę z parujących ziemniaków i nie widzi tam ziemniaków, tylko piękny bukiet kwiatów. Jest przekonana, iż to od Jezusa. Zdumiewające. Kwiaty od Jezusa, no proszę!. Innym razem idzie ulicą, a tam z krzewów nagle i niespodziewanie wyskakuje i rzuca sie na nia czarna pantera. No zdumiewające. Sam przeżyłem mnóstwo dziwnych rzeczy, które przypisywałem miłości Jezusa. Ale to były rzeczy kompletnie inne, mieszczące się w Realu a nie Matriksie.
JorgeMariano

2012-02-22 kazanie - ks. Piotr Natanek

Do krzysztofb - pięknie zauważasz, Krzysztofb, obłudę i hipokryzję ludzką. Zwracasz uwagę, jak ludzie się kochają. A na tej stronie, przy różnych dyskusjach, kochają się bardzo? Jeden drugiego chciałby wdeptać w błoto, uważając, iż tylko on ma pełnię racji. Wszystkim, Krzysztof, bardzo łatwo przychodzi głoszenie słów o miłości. Gorzej jest z pielęgnowaniem, uprawianiem tej miłości w życiu. Do …Więcej
Do krzysztofb - pięknie zauważasz, Krzysztofb, obłudę i hipokryzję ludzką. Zwracasz uwagę, jak ludzie się kochają. A na tej stronie, przy różnych dyskusjach, kochają się bardzo? Jeden drugiego chciałby wdeptać w błoto, uważając, iż tylko on ma pełnię racji. Wszystkim, Krzysztof, bardzo łatwo przychodzi głoszenie słów o miłości. Gorzej jest z pielęgnowaniem, uprawianiem tej miłości w życiu. Do miłości przecież też nawołują gangsterzy. Myślicie, że nie? Kiedyś spotkali się w Łodzi na zorganizowanym opłatku. Zaprosili też "Grubego Irka". Dzielili się z nim opłatkiem. A kiedy "Gruby Irek" opuścił spotkanie opłatkowe, snajper ukryty na dachu, wielkim pociskiem rozwalił mu głowę. Taka jest historia, nie tylko gangsterów. Nie oszukujmy się, krzysztofb, ludzie są straszni.
JorgeMariano

2012-02-22 kazanie - ks. Piotr Natanek

Do Stanisławp - Podoba mi się stwierdzenie, iż szatan ma w Polsce dziś sporo ludzi na usługach. Dobrze byłoby, by stanisławp tych ludzi wymienił, bo to się wiąże z moim, nieomlnym, jak sądzę, poglądem, iż w Polsce rządzą Biesy. A skoro rządzą Biesy, często posługujące się symbolami religijnymi i uprawiający rzekomo kult Matki Boskiej, to absurdem byłoby mieszać do tych rządów Chrystusa. Jezus,…Więcej
Do Stanisławp - Podoba mi się stwierdzenie, iż szatan ma w Polsce dziś sporo ludzi na usługach. Dobrze byłoby, by stanisławp tych ludzi wymienił, bo to się wiąże z moim, nieomlnym, jak sądzę, poglądem, iż w Polsce rządzą Biesy. A skoro rządzą Biesy, często posługujące się symbolami religijnymi i uprawiający rzekomo kult Matki Boskiej, to absurdem byłoby mieszać do tych rządów Chrystusa. Jezus, mianowany przez ks. Natanka królem Polski, nie miałby przecież realnej władzy. Nie On byłby prezydentem czy premierem. Ani ministrem spraw wewnętrznych. A wszystko, co robiliby ci niecni ludzie, spadałoby przecież na Jego barki. W pewnym momencie ludzie mogliby powiedzieć: Jezus jest królem Polski, to skąd ten straszliwy niemoralny burdel. Jestem stanowczo za tym, by ksiądz prowadząc swą słuszną działalnośc, nie mieszał Jezusa do tej gnijącej materii ziemskiej.
JorgeMariano

2012-02-20 kazanie - ks. Piotr Natanek

Do Artura40 - Dziękuję Ci, dobry Człowieku. Przeczytałem to z wielką uwagą. Pozdrowienia.
JorgeMariano

2012-02-20 kazanie - ks. Piotr Natanek

Pełen sympatii do ks. Natanka, mimo jego oczywistych gaf, chcę zapytać, czy ks. Natanek jest pewny, iż Jezus chce być intronizowany na króla Polski, kraju tak kompletnie zdegenerowanego, zbankrutowanego moralnie, a wkrótce pewnie i finansowo, państwa korupcji i rozkładu, pełnego podejrzanych polityków nie mających klasy i sumienia, czy chce być królem kraju bagna i złodziejstwa, jakiego nie …Więcej
Pełen sympatii do ks. Natanka, mimo jego oczywistych gaf, chcę zapytać, czy ks. Natanek jest pewny, iż Jezus chce być intronizowany na króla Polski, kraju tak kompletnie zdegenerowanego, zbankrutowanego moralnie, a wkrótce pewnie i finansowo, państwa korupcji i rozkładu, pełnego podejrzanych polityków nie mających klasy i sumienia, czy chce być królem kraju bagna i złodziejstwa, jakiego nie było w Historii?
JorgeMariano

2012-02-20 kazanie - ks. Piotr Natanek

Refleksja po kazaniu ks. Natanka
w dniu 16.02.2012
Wkrótce ksiądz powie,że Życiński biskup
przebywa w Niebie, co cieszy poetę.
Że nie jest związany, pysk blisko przy pysku,
łańcuchem z prorokiem wielkim Mahometem.
I że nie wyje, ale raczej śpiewa
w Nieba rewirach, nie w Piekle ognistym.
A już najgłośniej: "Przebacz Panie, przebacz!
Pokrop mnie hizopem, to stanę się czysty.Więcej
Refleksja po kazaniu ks. Natanka
w dniu 16.02.2012

Wkrótce ksiądz powie,że Życiński biskup
przebywa w Niebie, co cieszy poetę.
Że nie jest związany, pysk blisko przy pysku,
łańcuchem z prorokiem wielkim Mahometem.

I że nie wyje, ale raczej śpiewa
w Nieba rewirach, nie w Piekle ognistym.
A już najgłośniej: "Przebacz Panie, przebacz!
Pokrop mnie hizopem, to stanę się czysty.
JorgeMariano

2012-02-16 kazanie - ks. Piotr Natanek

Do NN - napisałeś chyba bezbłędną charakterystykę ks. Natanka. Co więcej, ładnym językiem. Dlatego dedykuję Tobie NN, tę fraszkę:
Ksiądz Natanek
Ksiądz łagodnieje. Zmienia swój obrazek.
Za ton przeprasza, który każdy słyszał.
A dojdzie do tego, że Jezus mu każe
przeprosić nawet biskupa Dziwisza.
Ale co z nami? Z Zosią i Taginą,
ze Stenią, Sławkiem i Jorge Mariano?
Przeprosi Nycza, bo mu gniew …Więcej
Do NN - napisałeś chyba bezbłędną charakterystykę ks. Natanka. Co więcej, ładnym językiem. Dlatego dedykuję Tobie NN, tę fraszkę:

Ksiądz Natanek

Ksiądz łagodnieje. Zmienia swój obrazek.
Za ton przeprasza, który każdy słyszał.
A dojdzie do tego, że Jezus mu każe
przeprosić nawet biskupa Dziwisza.

Ale co z nami? Z Zosią i Taginą,
ze Stenią, Sławkiem i Jorge Mariano?
Przeprosi Nycza, bo mu gniew przeminął?
Boże Wszechmogący! Mam tabletkę na noc.
JorgeMariano

2012-02-16 kazanie - ks. Piotr Natanek

Do Zosi.m - piękne kazanie, pisze Zosia. I otóż nie bardzo, bo ksiądz w nim odwraca kota ogonem, zmienia wszystko, co było do tej pory, wycofuje się z walki, jak to wszystko pojąc? Moja żona się śmieje. Zostaw te głupstwa, powiada.
JorgeMariano

2012-02-16 kazanie - ks. Piotr Natanek

A swoją drogą, późno upomniał Natanka Pan Jezus. Gdyby upomniał go wcześniej, może konfliktu z Dziwiszem by nie było?
JorgeMariano

2012-02-16 kazanie - ks. Piotr Natanek

Ksiądz Natanek albo zmienia styl postępowania, albo rzeczywiście Jezus go upomniał. Nigdy na to nie odpowiem. Może jednak ksiądz się wycofuje z poprzedniej narracji, bo zrozumiał, iż nie tędy droga, że był zbyt agresywny w swych wystąpieniach, że powinien właśnie złagodnieć, bo walka go do niczego nie doprowadzi. Mówi jednak, że upomniał go Jezus. To wszystko tchnie ogromną dziwnością. Oto …Więcej
Ksiądz Natanek albo zmienia styl postępowania, albo rzeczywiście Jezus go upomniał. Nigdy na to nie odpowiem. Może jednak ksiądz się wycofuje z poprzedniej narracji, bo zrozumiał, iż nie tędy droga, że był zbyt agresywny w swych wystąpieniach, że powinien właśnie złagodnieć, bo walka go do niczego nie doprowadzi. Mówi jednak, że upomniał go Jezus. To wszystko tchnie ogromną dziwnością. Oto rozmawia sobie Jezus z Agnieszką i Natankiem na temat jego małego konfliktu z krakowska kurią, a w tym czasie w Syrii Bashar el Asad morduje dziennie 400 osób. Skoro tak z nimi rozmawia, to może by zapytali, kiedy będzie Paruzja, kiedy przyjdzie Jezus?. Nie, krakowska kuria ważniejsza. O Chryste Panie! Ciągle rozmyślam nad księdzem Natankiem. I raz tak, raz inaczej myślę.
JorgeMariano

2012-02-15 kazanie - ks. Piotr Natanek

Do Steni - pięknie, Steniu. Z tym, iż tamta Prawda, o którą walczył ks. Popiełuszko, była wymierzona w twarz komunizmu. Organizował i odprawiał ksiądz "msze za ojczyznę", ściskając się przed mszą lub po mszy z Wałęsą. Ale jaka jest ta ojczyzna, za którą zginął ks. Popiełuszko?. Ta ojczyzna jest wcieleniem najbardziej darwinowskiego systemu, pełnego bezwzględności, nikczemności i podłości. …Więcej
Do Steni - pięknie, Steniu. Z tym, iż tamta Prawda, o którą walczył ks. Popiełuszko, była wymierzona w twarz komunizmu. Organizował i odprawiał ksiądz "msze za ojczyznę", ściskając się przed mszą lub po mszy z Wałęsą. Ale jaka jest ta ojczyzna, za którą zginął ks. Popiełuszko?. Ta ojczyzna jest wcieleniem najbardziej darwinowskiego systemu, pełnego bezwzględności, nikczemności i podłości. Słychać tu chichot diabła. Nie wcielono ideałów księdza, więc tamta Solidarność była fikcją, kłamstwem. To już lepiej nie walczyć o żadną Prawdę. No, może walczyć o Chrystusa, trzymając się bardzo daleko od świata, od spraw ziemskich. Wszelkie inne walki kończą się zwycięstwem nikczemnych. Taka jest ta Ziemia.
JorgeMariano

2012-02-14 kazanie - ks. Piotr Natanek

Ksiądz Natanek nie uczynił najmniejszego zła Kościołowi. Przejęty autentycznie losami Kościoła, ma prawo do krytycznego patrzenia na niekorzystne zjawiska. Jeśli hierarchowie Kościoła są zdumieni jego opowieścią o telefonie do Pana Boga, to znaczy, że są kompletnymi głupcami. Telefon to przecież metafora, mówiąca o kontakcie księdza z Bogiem. Metafizycznym, mistycznym kontakcie. W tym nie ma …Więcej
Ksiądz Natanek nie uczynił najmniejszego zła Kościołowi. Przejęty autentycznie losami Kościoła, ma prawo do krytycznego patrzenia na niekorzystne zjawiska. Jeśli hierarchowie Kościoła są zdumieni jego opowieścią o telefonie do Pana Boga, to znaczy, że są kompletnymi głupcami. Telefon to przecież metafora, mówiąca o kontakcie księdza z Bogiem. Metafizycznym, mistycznym kontakcie. W tym nie ma nic dziwnego. Jeśli pomyślę, iż już chyba kilka lat trwa proces udręczania księdza Natanka, to zastanawiam się, kto siedzi w pałacach biskupich. Dranie, łotry? Nie mają za grosz współczucia dla tego kapłana? Cierpiącego przecież. To mnie, obcą księdzu osobę, naprawdę wzrusza jego los, a tych twardych gangsterów z pałaców biskupich ani ziębi to ani grzeje.Wypada wierzyć, że Bóg potrząśnie tymi "chrześcijanami pełnym frazesów o miłości bliżniego". Przecież ksiądz Natanek jest waszym bliźnim, frajerzy. Nie czujecie tego? Wasze oskarżenia to totalne bzdury.
JorgeMariano

2012-02-12 pustelnia. 12 II Szósta Niedziela zwykła. Kpł 13, 1-2. 45-46; Ps 32,1-2.5 i 11; 1 Kor …

Ładnie pisze annaaurelia. Też myślę, żeby się wybrać do Pustelni ks. Natanka. Ale dopiero wiosną, kwiecień lub maj. Zbyt daleko mieszkam.